top of page

100% wegańska tarta z nerkowców, ze słonym karmelem

  • Zdjęcie autora: Hania
    Hania
  • 9 sty 2021
  • 2 minut(y) czytania

Jestem strasznie dumna z tego przepisu. Sama nie jestem weganką, ale bardzo fascynuje mnie wegańska kuchnia i już od dawna chciałam zrobić ciasto bez użycia ani jednego produktu pochodzenia zwierzęcego. No i się udało! Żadnych jajek, krowiego mleka, masła. Tarta jest o tyle super, że posmakuje również osobom, które może nie są fanami wegańskiej kuchni, a może nawet podchodzą do niej mocno sceptycznie 🤔 Wierzcie mi, testowałam ją właśnie na takich osobach...

Dlaczego tym razem nerkowce? Wielokrotnie na moim blogu można dostrzec moją wielką miłość do masła orzechowego, bo jest ono używane przeze mnie w bardzo wielu przepisach, ale zazwyczaj mowa o maśle z orzechów arachidowych. Ostatnio strasznie polubiłam się z nerkowcami, przez ich słodziutki posmak, a w połączeniu ze szczyptą soli i wanilii...no poezja.

Muszę tutaj zaznaczyć, że tartę powinniście zrobić dzień przed podaniem, wtedy będzie się najlepiej prezentować.

Składniki na tortownicę lub formę do tarty o średnicy ok. 24-25 cm:

kruchy spód:

200g płatków owsianych (ja używałam górskich)

50g masła orzechowego

50g oleju kokosowego

2 łyżki syropu z agawy

nerkowcowy krem:


100g orzechów nerkowca

1 puszka mleka kokosowego (a raczej jej stała część, bez wody kokosowej) - dowolnie, tłuste lub light

2 łyżki syropu z agawy

30g oleju kokosowego

2 solidne (!) szczypty soli


wegański karmel:


200g, czyli około pół puszki TŁUSTEGO mleka kokosowego (zawartość kokosa powyżej 90%)

8 łyżeczek cukru trzcinowego

2 łyżeczki masła orzechowego

3 łyżeczki oleju kokosowego

DUŻA szczypta soli


Kochani, zaczynamy od włożenia na parę godzin, najlepiej zrobić to rano, puszek z mlekiem kokosowym do lodówki. Od razu też wkładamy do naczynia nerkowce i zalewamy je wodą, odstawiamy na kilka godzin.


Zabieramy się za spód. Mielimy w mikserze płatki owsiane na prawie (!) mąkę. Najlepiej by było, żeby jednak zostały troszkę grubsze cząsteczki. Dodajemy do nich masło orzechowe, roztopiony już olej kokosowy i syrop z agawy. Wszystko razem mieszamy, aż uzyskamy gęstą masę. Wykładamy ją na formę, tak by nachodziła na brzegi (jeśli to tortownica), a jeśli forma do tarty to normalnie wyklejamy ją ciastem. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy ok. 8-10 minut. Studzimy. Odlewamy wodę z nerkowców. Dodajemy do nich stałą część z puszki mleka kokosowego (jeśli wybraliście te mniej tłuste) lub połowę puszki tłustego mleka kokosowego. Następnie dodajemy syrop z agawy, olej kokosowy (rozpuszczony) i sól. Miksujemy do momentu otrzymania gładkiej, gęstej masy. Przelewamy ją na ostudzony spód i wkładamy do lodówki.

W garnuszku umieszczamy gęste mleko kokosowe, cukier trzcinowy, masło orzechowe, olej kokosowy i sól, i gotujemy na małym ogniu, ciągle mieszając. Masa powinna lekko zgęstnieć. Zajmie Wam to około 10 minut. Garnuszek zdejmujemy z ognia i studzimy karmel. Gdy ostygnie wylewamy masę na krem z nerkowców. Wstawiamy do lodówki na całą noc. Dekorujemy np. orzechami ziemnymi.

Gotowe! 😊













Comments


bottom of page