Budyń jaglany z pomarańczowymi prażonymi jabłkami

To. Jest. Bajka.

To jest ten typ śniadania, dla którego zerwiecie się z łóżka. Jest pięknie pachnące, aromatyczne, sycące, bajecznie pyszne. Serio, nie przesadzam. Nawet jeśli nie przepadacie za kaszą jaglaną, to może dzięki temu przepisowi zmienicie zdanie.

Nie będę ukrywać, to nie jest śniadanie, które zrobicie w 5 minut, ale naprawdę, warte jest poświęcenia każdej minuty na jego wykonanie. Obiecuję Wam, że nie pożałujecie! 😊

Składniki na 1 porcję:

Budyń

40g suchej kaszy jaglanej + woda do jej ugotowania

100ml dowolnego mleka

2-3 łyżeczki słodzidła

Kilka kropel ekstraktu z wanilii

Jabłka

Pół obranego, średniego jabłka

Ok. 1/3 szklanki wody

Pół łyżeczki tartej skórki z pomarańczy

Sok z pomarańczy

Szczypta przyprawy do piernika

Łyżeczka słodzidła

Dodatkowo:

Łyżeczka masła orzechowego

Łyżeczka miodu/syropu z agawy

Kostka czekolady

Zaczynamy od przygotowania jabłka. Obieramy je, kroimy w kosteczkę, wrzucamy do garnka i zalewamy ok. 1/3 szklanki wody. Ścieramy skórkę z pomarańczy i wyciskamy trochę soku (mniej więcej z 1 grubszego plastra), dodajemy do jabłek. Dodajemy szczyptę przyprawy do piernika (lub opcjonalnie cynamonu), słodzidło i gotujemy, aż jabłka wchłoną wodę.

W międzyczasie, w garnuszku zagotowujemy kaszę jaglaną - wsypujemy ją, a następnie zalewamy wodą ok. 1-1,5 cm ponad jej poziom. Dodajemy szczyptę soli. Gdy już wchłonie całą wodę, wlewamy mleko, słodzimy i gotujemy jeszcze ok. 3 minuty, aż uzyskamy półpłynną masę. Garnuszek zdejmujemy z ognia i blenderem miksujemy na gładziutką masę.

Budyń przekładamy do miseczki, na wierzch kładziemy jabłka, dodajemy masło orzechowe, pokrojoną drobno kostkę czekolady i polewamy łyżeczką miodu.

Gotowe! ❤️